pokrzyva on DeviantArthttp://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/3.0/https://www.deviantart.com/pokrzyva/art/takie-tam-z-Makbetem-544679910pokrzyva

Deviation Actions

pokrzyva's avatar

takie tam z ''Makbetem''.

By
Published:
1.3K Views

Description

Ech.. tak.

jak ktoś już przebrnął przez wczorajszy opis (X'D) to wie, ze Cudowny-Christian w pewnym momencie swojego życia zdołał połamać sobie obydwie nogi - i to w kilku miejscach. Zaraz potem padła diagnoza, że nigdy już nie będzie chodził, dlatego wojsko, nie chcąc otrzymywać kaleki, dość brutalnie się go pozbyło - witamy, życie jest okrutne. Tak czy inaczej zajął się nim jego przyjaciel, Johnnie, doglądał go, karmił, mył i tak dalej, ale Christian zdecydował się przeżywac fakt, że wywalili go z armii w dość niecodzienny sposób: udawał kamień. Ignorował wszelkie bodźce, nie dawał znać o swoich potrzebach fizjologicznych i generalnie był.. dość ciężki w odbiorze. John stawał na rzęsach, żeby przyjacielowi umilić życie, ale jego dawny przełożony całymi dniami w milczeniu gapił się w sufit, by w nocy bez przerwy walić piłką o ścianę... No, ale tak to już jest, jak jednego dnia masz wszystko, jesteś gwiazda i wszyscy ci włażą w dupę, bo jesteś zdolny i genialny, a więc - popularny, a kolejnego ranka nie masz już nic, jesteś niczym, nikt o tobie nie pamięta, a ty nawet nie możesz chodzić i nie potrafisz sobie sam tyłka podetrzeć, nie mówiąc już o tym, żeby samemu załatwić sobie jedzenie czy wstać do wiaderka. 
Potężny policzek dla ego.
Tak czy inaczej Johnnie ze wszystkich sił starał się uprzyjemnić przyjacielowi tę nieznośną sytuację, więc przynosił prace do domu, gadał do niego (jak do ściany), aż w koncu zaczął podsuwać mu książki, bo przeciez można zwariowac, jak się tak całe dnie leży... Po jakimś czasie jednak nie mógł już dłużej siedzieć przy Christianie 24 na dobę, praca to praca, więc zostawił przyjacielowi kilka lektur, malagę, o której wiedział, że Christian ją uwielbia... ale to, co zobaczył po powrocie, przerosło jego najśmielsze oczekiwania. 
Christian siedział (leżał.) na podłodze w otoczeniu kilkudziesięciu łódeczek z papieru z piórami zamiast masztów - a za kadłub posłużyły mu zapisane stronice Szekspirowskiego ''Makbeta'', czyli, nomen-omen, ukochanej książki Johna. Christian był oczywiście totalnie zalany.
- Christian.. c-co TO JEST ;____;
- Royal Navy :')))))
- CO ;_____;
- RATATA BUMMMM
- ..wiesz co, ale tę butelkę to ci jednak zabiorę.. ;___;

Oczywiście, dla Johnnie'go było szalenie przykrym, że jego przyjaciel potraktował w ten sposób jego ukochaną lekturę, ale zdaje mi się - niech autorka mnie poprawi, jesli się mylę, wszak mylic się rzecz ludzka. - że Johnniego w równym stopniu zabolało to, do czego jego ukochany dowódca się doprowadził: leżał pijany, bezbronny i brudny wśród papierowych łódek, które zdawały mu się być flotą... 
Christian po wytrzeźwieniu (ciężko napisac, ze po tym, jak WSTAŁ kolejnego dnia, skoro gośc nie chodzi, lel XDDD) ogarnał, co zrobił, i było mu z tym cholernie głupio, ale dzięki temu wypadkowi zyskał zajęcie na pozostałe miesiące: pozbierał porwane, pogięte kartki i pod nieobecność przyjaciela przepisał je na nowo, na czysto, wraz z rozwojem akcji coraz więcej dodając od siebie i zmieniając w fabule, dzięki czemu powstała zupełnie nowa i unikalna wersja Makbeta, która zresztą do końca fabuły jest prawdziwą relikwią dla Johna... No, a na obrazku powyżej widzimy Christiana, który (chodząc już o kulach) kończy urozmaicać swoje życiowe dzieło :>

Oczywiście, Christian nie raczył uświadomić przyjeciela, że cokolwiek w książce zmienił, dlatego też John miał niezły mindfuck, kiedy wraz z rozwojem akcji coraz mniej rzeczy zgadzało się z tym, co zapamiętał z lektury.. XD



Ale poleciałam ze światłem, lel, dupa mu sie świeci X"D
Image size
1600x1160px 301.56 KB
Date Taken
Jul 5, 2015, 4:59:43 PM
Comments25
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
AuditeCorde's avatar
Ok, cudowne. Te rozmyślania. x'D